wtorek, 26 kwietnia 2011

rower, las sushi point....

Zegnam czule wszytko co najfajniejsze na kabatach, wieczorem pierwsze kartony przewoze.
Czekam z niecierpliwoscia na poczatek maja, kiedy to zepniemy w calosc wszystkie szczegoly dotyczace mojego klipu.
Jesli dobrze pojdzie plyta ukaze sie przed wakacjami:))

slucham na okraglo:

poniedziałek, 25 kwietnia 2011

kabacki sztruks





Pare dni temu pewne fakty tak mnie zmiazdzyly ze nie bylam w stanie wyjsc z wanny a po ponad godzinie wygladalam jak sliwka.
Czemu sie zdecydowalam na to zeby to napisac?
Bo do tej pory nie dawalam sie prowokowac, bo wszystko przechodzilo mu plazem a sam zyje z dissowania ludzi, krytykowania, wiecznych pojazdow.
I ok, kazdy ma swoj sposob na zycie.
Natomiast to do czego zdolna jest ta osoba zaczyna mnie przerazac.....tym bardziej ze potrafi powytykac innym wszystkie  bledy a sam jest poprostu zwyklym zlodziejem.
Bo jak nazwac osobe ktora nie istnieje w moim zyciu od pol roku a ktora korzysta z mojej karty kredytowej?
Kolega Tede -  Jacek Graniecki chcial pobawic sie aplikacja na iphonea ktora mozna sobie robic plakaty.
Na profilu swojego kolegi pochwalil sie ze ma sposob na to jak ja sciagnac ( bo sam Jacek kart kredytowych nie posiada) ....
Kiedy kupil sobie nowy telefon zarejestrowalam swoja karte u niego w komorce ( chyba mnie posralo) co by mogl sobie sciagac to na co ma ochote.......i tak juz zostalo, nie sadzilam ze moze jej uzyc po tym jak pojechal po mnie po gali viva commet, jak nagral na mnie dissa ,,dzwiek potluczonego szkła,, po tym jak pol roku nie jestesmy juz razem.
Myslalam ze nasze stosunki sie polepszyly po tym jak spotkalismy sie pod jego blokiem, porozmawialismy po czym zostalam zaproszona do niego do domu.
 ( nie sama, bylo tam pare osob) ...
Nastepnego dnia nawet wysmazylam cudowna wiadomosc jak to sie ciesze ze tak sie wszystko ulozylo, ze moze w koncu bedziemy mowili sobie czesc i ze to wszystko nie ma sensu bo ja nas ciagle pamietam z cudownych chwil i wspolnie spedzonych wakacji.

Teraz jednak nie mam zadnych watpliwosci.
Jest gotow zrobic wszystko byle osiagnac swoj cel nawet poswiecajac znajomosc.

I czlowieku korzystaj sobie z tej karty jak chcesz kolejne aplikacje na telefon tylko mnie uprzedz, od 1 euro nie zbiednieje a grubszej gotowki nie kradnij bo zajmie sie Toba policja:)......dobra zmienie ta karte zeby Cie nie kusilo.

Takze wesolych wszystkim i uwazajcie na swoje karty kredytowe.

sobota, 23 kwietnia 2011

ŚWIĘTA

Kochani na ta chwile moj blog kuleje ale obiecuje poprawe, czekamy na rozwiazanie paru spraw i uderzamy pelna para juz niebawem.
Teraz jednak czas podelektowac sie chwilami wspolnie spedzonym z bliskimi, rodzina.
Jutro z ranca smigam na Gocław do rodzicow i jedziemy na działke:)
Szczur moj sie wyszaleje, ja pobiegam po lesie i wypada rozpalic jakies ognisko:))
Do tego wszystkiego jestem w trakcie wyprowadzki z Kabat wiec troche sie dzieje.
Tonę w kartonach, rzeczach ktore jak zwykle uzbieraly sie do oddania....najgorsze sa drobne rzeczy, nie mam do nich cierpliwosc, przejrzec to wszystko....grrrrr.
Spokojnych i wesolych kochani!!!!!!!!
pierwsze przejazdzki rowerem:)))
w koncu!!!!!!:))

niedziela, 17 kwietnia 2011

no i taaaaak....odpowiadam...

Nie wydaje mi sie zeby moi fani powinni wiedziec kiedy poznalam mojego męża bo nie powinno ich to tez obchodzic:) a jesli chodzi o TEGO Malickiego....no coz, mamy te same nazwiska. Moj byly mąż nie robil mi plyty tylko Rafal Malicki, szczesliwy tata dwojki dzieci z piekna zona przy boku:))))Jak bede dla kogos gwiazda bedzie to dla mnie zaszczyt, bo dla mnie bycie gwiazda oznacza wskazywanie komus drogi zyciowej, jak gwiazdy na niebie wskazuja droge.....
Na bycie gwiazda trzeba sobie zasluzyc.
Jesli chodzi o plyte....Niebawem singiel, trwaja prace nad masteringiem i czekamy na pana rezysera klipu:)))
Cholernie sie ciesze!!!!:)))
A we wtorek smigam na nominacje eska music awards:))
Milego tygodnia!
CUDOWNY DZIECIAK:))

czwartek, 14 kwietnia 2011

dooooooobrze jest:))))

W końcu znalazłam swoja wytwórnie.
Nie bylo łatwo........kiedys o tym opowiem ale trwalo to cholernie dlugo.
Jak to moj brat mowi ,,nie jest to takie wysiuranie dziury w sniegu,,
Wydaje mnie my-music:)))))))
http://my-music.pl/
Jestem naprawde przeszczesliwa bo jesli wiesz na czym stoisz mozesz zaczac dzialac.
Tak wiec zaczynamy:))
Trwaja przygotowania do klipu.
Wszystko dlugo trwa jesli ma byc dobre.....trzeba robic najlepiej albo wogole.
Ja chce dac Wam 100% mojej pracy i zrobic wszystko jak najlepiej.:)
Jak juz wspominalam sesja zdjeciowa zrobiona, making of rowniez i mysle ze niebawem juz bede mogla sie z Wami tym podzielic.
Cholernie sie ciesze!!!!!!!!!!!!!!!!!
Moje dwa ulubione wyrazy: CIERPLIWOSC I KONSEKWENCJA:))))
Dobranoc:))))
a to idealna piosenka moich kochanych na to by nie zwariowac:)))))))
Marysia Starosta i Wojtek Sokół

niedziela, 10 kwietnia 2011

do konca dotrwa ten kto moc ma:)

Nikomu nie kaze sluchac ani Sciany ani chihuahuay.....
Nie zawsze jest tak ze mamy co chcemy.
Nie bede pisala na blogu codziennie bo to nie o to w tym chodzi.
Dziekuje za poprawe moich bledow, kazdemu sie zdarzy.
Czasami ja sama nie wierze ze ta plyta ujrzy swiatlo dzienne....wtedy dostaje po glowie od bliskich i przyjaciol wiec nie dziwie sie ze niektorzy z Was tez w to nie wierza.

Dziekuje za to tym ktorzy nadal wierza, ktorych nie boli moja ilosc profili na fb ( kazdy moze miec tyle ile potrzebuje) dziekuje za prywatne wiadomosci z dobrym slowem i wiare:)

Gdyby nie ten wiatr to juz bym smigala na rowerze a tak........jestem ja, kawa z miodem zdjecia z moich podrozy ( jutro wybiore ciekawsze i zamieszcze:)) i muzyka....
Spokojnego dnia kazdemu zycze:)

do konca dotrwa ten kto moc ma:)))

wtorek, 5 kwietnia 2011

DZIUN A.M.B.A. FUTURE URBAN REGGAE POP:)

Słucham własnie  plyty i nie moge sie doczekac kiedy Wy bedziecie mogli jej posluchac:)
Duzo osob pyta sie co to za muzyka.
Uwierzcie nie mozna jej zaszufladkowac, upchnac nigdzie, powiedziec czego jest podroba do czego podobna.....dlatego wymyslilam jej swoja kategorie:
FUTURE URBAN REGGAE POP.
Zaprosilam na plyte 3 wokalistow. ( nie powiem kogo bo wlasnie na fb zgadujecie gdzie w zamian za prawidlowa odpowiedz oddam swoja bluze z viva commet)
Płyte robił Rafał Malicki z ktorym pracuje mi sie najlepiej na swiecie.
Nagrywalismy ja w Sulejowku.
Poznalismy sie w 2007 albo 2008 roku juz nie pamietam.
Zadzwonilam do Rafala mowiac ze marze o swojej plycie solowej i czy nie chcialby ze mna pracowac.
Ze wczesniej mogl o mnie slyszec w kontekscie Indios Bravos lub solowej plyty Banach wu-wei.
Praca wygladala nastepujaco, Rafal przesylal mi piosenke gotowa ja ukladalam w domu melodie i tekst i przyjezdzalam do Rafała....Płyte robiliśmy długo bo ciagle gdzies wyjezdzałam.
Zdarzało sie ze siedziałam miesiac w Mediolanie i dostawalam na maila piosenke z wybranymi wokalami.
Za cholere nie moglam sie skupic na pracy bo chcialam byc w Polsce i pracowac nad plyta.
Dlatego teraz nim nie wydam i nie zrobie co do zrobienia jest, nie ruszam dupska z Polski.
Zawsze kiedy sie rozgrzewam lub  wymyslam chorki, nowe wokale, wyganiam Rafała ze studia, potrzebuje chwili dla siebie....patrzy sie wtedy na mnie i mowi....,,dobra juz sobie ide'' :))
Dziekuje mu za jego cierpliwosc.
Nie moge sie doczekac naszych wspolnych koncertow.
Niesamowite ze widze je, mam w glowie dokladnie kazdy szczegol,  jak to wszystko powinno wygladac.
Sesje zdjeciowa na plyte juz zrobilismy, pomysl na klip jest, pomysl na okladke mamy...
Czekamy na hasło: START.:)

niedziela, 3 kwietnia 2011

ADIDAS FOR MEN....LOVE IT!!!!

TAK!!! BARDZO BARDZO LUBIE!

niedziela

Kazda niedziela wyglada tak samo: łóżking, filming z kubasem kawy latte z miodem ....
boski chill:
dzis kolejny raz ogladam LUCKY NUMBER SLEVIN z moja miloscia zycia: Joshem Hartnettem;)
muzyka na dziś:
A u Ani w domu znalazłam:
a to pare fot z imprezy desperados.

piątek, 1 kwietnia 2011

Z SERII ULUBIONE REKLAMY

coś pięknego!!!!!! cos z nowszych
ze starszych
i nowsze znowu.....boskie:)

01.04.11

 Dzien zaczelam od silowni.
Uwielbiam ta siłkę, jest bez jakiegos zadecia cholernego, panie nie robia sobie makijazu przed treningiem i nie ma napinajacych sie panow.
No i trener osobisty umie obslugiwac bieznie hahahahaha.
Bylam ostatnio na silowni w pewnym boskim hotelu......ludzie sukcesu, piekni, zdolni, atrakcyjni...
Prosze przypakowanego, puszacego sie TRENERA IDEALNEGO o ustawienie programu na biezni...
Nie potrafił.....uslyszalam...Wie Pani co, rzadko korzystam z biezni....rece mi opadly.
Co z tego ze dostane tam piekny bialy reczniczek, w maszyny wbudowany jest ekranik gdzie mozesz sobie obejrzec wiadomosci czy wlaczyc program muzyczny.....w zyciu grosza bym nie wydala na takie miejsce.:/
W panoramie czuje sie  jak w domu i goraco polecam ja wszystkim.
Mozemy zjesc tam pyszny ekologiczny obiadek, ulozyc diete, zrobic badania a trener jest przy nas caly czas.....
http://www.centrumego.pl/
Polecam!!!!!!!!
Moja mistrzynia, dietetyczką jest Jagoda Podkowska. Odpowiednia dieta to wiecej niz polowa sukcesu:)
http://www.nutrizone.pl/
Ciagle zapoznaje sie z ta strona, co, jak, gdzie....wiec prosze o wybaczenie.....bedzie lepiej:)
Chihuahua na zakonczenie pieknego dnia.
Od jutra szpieguje adi ludzi i wrzucam ich foty....ciekawe do czego zakładaja moje kochane trzy paski.
Czas wstawic zmywarki, pralki.....